Mury pną się do góry
U nas się ostatnio dużo zmienia. Stała nasza ekipa(Ja, Brat Rafał, tata, teść) ma urlopy i lecimy z murami do góry. Nie idzie nam to jak firmie budującej na co dzień domy, ale myślę, że źle też nie. Od poniedziałku mamy takie efekty:
Dziś też byliśmy z bratem po nadproża. Najdłuższe miało 3m. Moja osobówka dała radę:)
Dzięki :)